
Jak przechowywać świeże maliny?
2021-08-12
Placki ze śliwkami
2021-08-14Masz świeże maliny z własnego ogródka lub ze sklepu? Przyszykuj z nich prosty, ale bardzo smaczny krem malinowy. Jego lekko kwaskowaty i orzeźwiający smak idealnie pasuje do letnich deserów i wypieków.
Składniki na krem malinowy:
- 330 ml śmietanki 30%
- 250 g serka mascarpone
- 250 g świeżych malin
- 6-8 łyżek cukru pudru
WSKAZÓWKI PASIBRZUSZKA:
Przygotowanie
Krem malinowy ze świeżych malin
1
Śmietankę 30% przelać do rondelka. Dodać maliny (malin z własnego ogródka nie myję, kupne można wcześniej przepłukać i delikatnie osuszyć). Podgrzewać całość na słabym ogniu przez ok. 7-10 minut, regularnie mieszając i rozcierając łyżką owoce. Uważać, by nie doprowadzić śmietanki do wrzenia. Jeżeli śmietanka zrobi się gorąca, wyłączyć ogień wcześniej.
2
Następnie przecedzić śmietankę przez drobne sitko, bardzo dokładnie rozcierając maliny (resztki pozostałe na sitku wyrzucić). Przecedzoną śmietankę wstawić na całą noc do lodówki.
3
Na drugi dzień przełożyć schłodzoną śmietankę do wysokiej miski. Dodać serek mascarpone oraz cukier puder. Ubijać całość mikserem najpierw przez ok. minutę na średnich obrotach, a następnie na najwyższych obrotach przez ok. 2 minuty do uzyskania gęstego kremu.
4
Do gotowego kremu można włożyć świeże maliny lub np. borówki. Smacznego!
6 Comments
Czy można dać maliny mrożone?
Nie próbowałam jeszcze z mrożonymi malinami. Obawiam się, że w przypadku mrożonych malin konsystencja kremu może wyjść zbyt wodnista.
Witam.A z jakich proporcji zrobić krem malinowy na fi 26 na jedno przełożenie + góra i boki tortu?a mrożone maliny rozmrozić?zblendować z sokiem które puściły czy bez?opcjonalnie można dodać śmietan fix?
Myślę, że ok. 500-600 ml śmietanki, 400-500 g serka mascarpone, ok. 400 g malin, 10-11 łyżek cukru pudru powinno wystarczyć na jedno przełożenie oraz obłożenie góry i boków tortu. Co do mrożonych malin, radziłabym odcedzić sok albo zwiększyć ilość mascarpone dla stabilizacji kremu.
A czy takim kremem można przełożyć żelkę malinową?
Jak najbardziej 🙂